poniedziałek, 3 września 2018

Salon...
Wiele mu brakuje, nie jest doskonały, ale ...
To pierwsza część salonu, druga musi poczekać, bo nie ma co pokazywać ;)






Pozdrawiam
Sylwia
Witajcie
Od czegoś w końcu trzeba zacząć. Bloga założyłam ( to w moim przypadku chyba za duzo powiedziane) dawno temu, nic na nim jednak nie zamieszczając. Sama nie wiem czy z obawy o Waszą reakcję, albo o to że nie podołam... Ale jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B.
Zaglądam na Wasze blogi, podpatruje, wykorzystuje Wasze pomysły, z różnym skutkiem. Na pierwszy rzut sypialnia. Zamarzyła mi się ściana z palet. I taką mam. Wiem że brakuje w niej wiele, ale nie od razu Rzym zbudowano.


Pozdrawiam
Sylwia